Jedynaczka
Toteż gdy po trzech tygodniach takiego życia, które mu się wydało czarowną chwilką, wyjechał do Warszawy jako narzeczony mający już na palcu obrączkę, która miała być
zakładem jej przywiązania i wiary, wyjechał tak pewny, tak szczęśliwy, tak serdecznie pożegnany, iż dziwić mu się nie można, że wszelka wątpliwość znikła z jego serca, że
już czuł tę niecierpliwość, z jaką po załatwieniu interesów swoich i przyzwoitym oporządzeniu się będzie leciał na powrót, że już marzył tę chwilę, gdy ją obaczy
wychodzącą do sali godowej w białej sukni, z zielonym wieńcem na głowie, że już słyszał ten głos organu, który roznosił po kościele hymn wzywający Ducha Stworzyciela, i że po
całej istocie jego rozlegał się ten szept miłości i rozkoszy: Twoja, twoja do śmierci.
Ale los chciał inaczej i ten poemat, któremu pan Sokołowski tak zachęcające do życia dał rozwiązanie, po swojemu zakończył.
Panna Pelagia po wyjeździe narzeczonego była jakąś weselszą i lekszą niż przy nim.
Zdawało się, że z niej ciężar jakiś zdjęto, i kto by zajrzał do jej serca, widziałby, jak rada, że się nie potrzebuje przymuszać i przez miłosierdzie i obowiązek udawać
szczęście i miłość, których nie czuła.
A jednakże matka, która tego jej usposobienia nie widziała, jak i jedna z sąsiadek w przyjacielskich stosunkach z panią Bliczyńską od dawna żyjącą, która go dostrzec nie mogła,
sądziły, że trzeba narzeczoną rozrywać, aby po wyjeździe kochanka nie tęskniła.
Zdarzyło się jeszcze i to, że owa sąsiadka nie cierpiała pani Radoszyńskiej i na złość jej tym większą dla domu pani Bliczyńskiej okazywała przychylność, im więcej złego
tamta na matkę i córkę wymyślała.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: